Głupi żart 63-letniego "samobójcy"

2016-04-07 18:00:00(ost. akt: 2016-04-07 17:58:00)

Autor zdjęcia: Paweł Kicowski

Idę się zabić! Takie zgłoszenie otrzymali kętrzyńscy policjanci. Mężczyzna nie chciał podać swoich danych ani powiedzieć gdzie mieszka. Policjanci zlokalizowali, że osoba która dzwoniła najprawdopodobniej przebywa w lesie nieopodal jednej z miejscowości w gm. Srokowo.
Wielokrotnie na numery alarmowe 997 i 112 zdarzają się telefony, które niepotrzebnie blokują linię alarmową, np.: głuche telefony, telefony wykonane dla żartu czy pomyłki telefonicznej.

Do takich interwencji należy zaliczyć zgłoszenie mieszkańca gminy Srokowo. Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy i poinformował, że idzie popełnić samobójstwo. Nie chciał się przedstawić oraz powiedzieć gdzie mieszka. Funkcjonariusze natychmiast włączyli lokalizator, który wskazał, że osoba dzwoniąca przebywa w rejonie miejscowości Wyskok w gm. Srokowo najprawdopodobniej w lesie.

Policjanci powiadomili o całym zdarzeniu również Placówkę Straży Granicznej w Barcianach, Nadleśnictwo Srokowo, a także Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Srokowie. Wielokrotnie również dyżurny kętrzyńskich policjantów próbował nawiązać kontakt telefoniczny z mężczyzną jednak nikt nie odbierał połączeń.

Funkcjonariusze ustalili, że w 2012 roku jeden z mężczyzn, który był przesłuchiwany przez policjantów z wydziału kryminalnego podawał właśnie ten numer kontaktowy. Jak się okazało właścicielem był mieszkaniec gm. Srokowo. Policjanci pojechali pod wskazany adres. Jak się okazało w mieszkaniu funkcjonariusze zastali bardzo rozbawionego całą sytuacją pijanego 63-letniego mężczyznę. To właśnie Zbigniew P. dla żartów i zabawy powiadomił policjantów. Mieszkaniec gm. Srokowo zadowolony pytał policjantów ile będzie kosztował go ten żart i prosił o łagodny wymiar kary.

Każde takie bezpodstawne zgłoszenie traktowane jest jako wywołanie fałszywego alarmu, czy też wprowadzenie w błąd instytucji użyteczności publicznej lub organu czuwającego nad bezpieczeństwem publicznym.

Jest to wykroczenie z art. 66 § 1 KW. Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna do 1500 zł.

Przed wybraniem numeru alarmowego warto zastanowić się czy sprawa, z którą dzwonisz, wymaga interwencji policji.
KWP

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. nke #1976772 | 91.199.*.* 15 kwi 2016 17:29

    to była próba lokalnego szczytu co oni NATO i indywidualny dzień 63 latka. BRAWO TY...

    odpowiedz na ten komentarz

  2. anna #1971100 | 89.228.*.* 7 kwi 2016 21:14

    Głupota kosztuje.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  3. 63 latek z rozumem 5-latka #1971027 | 81.190.*.* 7 kwi 2016 19:40

    63 latek z rozumem 5-latka

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5